Gimnazjum Publiczne im. Romana Czerneckiego w Słupi Jędrzejowskiej

Gimnazjum Publiczne im. Romana Czerneckiego w Słupi Jędrzejowskiej

28-350 Słupia Jędrzejowska

Słupia 281

tel. (41) 381-64-13

Spotkanie z pisarką Martą Fox

Warto przeczytać !

10 czerwca uczniowie wyróżnieni przez bibliotekarza wzięli udział w spotkaniu autorskim z Martą Fox.

Wydała 30 książek (powieści, opowiadania, poezja, eseje).Jej powieści młodzieżowe od kilku lat określane są mianem bestsellerów i znajdują się na pierwszym miejscu w rankingach czytelniczych.


Zapraszam do przeczytania wywiadu ,

który z pisarką przeprowadziła Monika Nowak z klasy III a.

 

1. Gdy Pani zaczynała swoją karierę, skąd czerpała Pani inspirację, na czym się wzorowała?

 

Nie nazywam swojej pracy karierą. Nigdy nie myślę o sobie w kategoriach kariery czy sukcesu. Po prostu: pisanie najpierw było dla mnie przygodą, potem stało się nowym zawodem i pasją.

Inspiracje zawsze czerpię z życia, piszę przecież powieści realistyczne, psychologiczno-obyczajowe.

Nigdy się na nikim nie wzoruję. Wzorowanie byloby powielaniem tego, co już istnieje, a w twórczości zawsze chodzi o bycie oryginalnym.

 

2. Jak się Pani czuła po swoim debiucie w piśmie " TAK i NIE", gdy otrzymała Pani nagrodę Grand Prix za opowiadanie " Gra" ?


Najpierw otrzymałam nagrodę, potem az kilka czasopism wydrukowało nagrodzone opowiadanie, pierwszym z nich było własnie "TAK i NIE", tygodnik społeczno-kulturalny.  Cieszyłam się, bardzo.

Czułam, że otwiera się przede mną jakaś przygoda, nie wiedziałam wtedy, czym on się stanie,

ale opętało mnie pisanie i to był taki euforyczny stan psychiczny.

 

3. Czy Pani młodość była podobna do tej, którą przeżywają bohaterowie Pani książek?

 

Moje nastoletnie lata były inne, bo przypadły na czasy telewizora czarno-białego i dwóch tylko w nim kanałów. Nie było telefonów komórkowych, trudny był dostęp do stacjonarnych. Nikt nie słyszał o komputerach i internecie. To był inny świat. Ale uczucia były podobne. Bo podobnie jak dzisiejsze dziewczyny pragnęłam akceptacji, zrozumienia, przytulenia, przyjaźni, sprawiedliwości, miłości.

 

4. Którą swoją książkę chciałaby Pani polecić nam najbardziej?


Moją? To każdą. Wszystkie są o problemach młodych, o konflikcie pokoleń, o tęsknotach i pragnieniach. Wystarczy wejsc na moją stronę internetową www.martafox.pl

i wybrać sobie coś dla siebie. Jestem pewna, ze jak przeczytasz jedna, to sięgniesz po kolejną.

 

5. Jakie książki Pani lubi czytać?


Takie, jak piszę, czyli prawdziwe. Nie cierpię fantasy, science-fiction, kryminałów.

Lubię tez czytać poezję.

 

6. Co poradziłaby Pani tym, którzy chcieliby spróbować swoich sił w pisaniu?


Poradziłabym, aby dużo czytali i pisali dziennik swoich trosk, udręk i radosnych chwil. To kształci styl. Dziennik nie powinien byc jednak sprawozdaniem w stylu "wstałem rano, jeść mi dano, chodzę sobie, nic nie robię".

 

7. Pani ulubione zwierzę?


Mój pies, Mordek, foxterier w 90 procentach, najwierniejszy facet w moim życiu. Wszędzie za mną łazi, nawet do toalety.

 

8. Najpiękniejsze miejsce, w którym Pani była?


Montenegro, Kotor. Fiordy i morze. Chciałabym tam jeszcze raz pojechać.

 

9. Dokąd chciałaby Pani udać się w podróż?


Teraz nie mam ochoty nigdzie jechać. Cały maj i poł czewrca jestem poza domem, bo podrózuję na spotkania autorskie po Polsce. Mam ochotę posiedzieć w domu, pić kawę na swoim balkonie. W sierpniu, jak co roku, pojadę do Paryża, pomieszkać tam przez miesiąc.

 

10. Co najblżsi sądzą o Pani twórczości?


Nigdy nie rozmawiamy o moim pisaniu w rodzinnym gronie. To moja praca. Cieszymy się swoją obecnością, dziećmi.

 

11. Co Pani najbardziej lubi w swojej pracy, a co jest najbardziej uciążliwe?


Najbardziej lubię to, że sama sobie jestem sterem, żeglarzem i okrętem. Co znaczy, że nie mam dyrektora i nikt mi nic nie może kazać. Tworzę tylko swoje światy i jestem za nie odpowiedzialna.

 

12. Skąd pomysł, aby zostać pisarką ?


To nie pomysł, po prostu : coś mi się porobiło.


Marta Fox